Obserwacje EAA z nocy 13/14 maja 2024

[Midnight9999]

W końcu, po wielu miesiącach boju udało mi się zakończyć budowę napędu do Newtona GSO 16" pod obserwacje EAA. I tu mam wrażenie, że chyba zaczynam opowieść od kłamstwa, bo teleskop jest niby skończony. Działa GO TO, działa prowadzenie, zmotoryzowany focuser, grzałki. Widzę w nim jednak ogromne pole do udoskonalania, bo jako pół konstruktor, pół projektant dostrzegam wszystkie błędy, luzy i niedoskonałości. Także teleskop jest skończony ale mam wrażenie, że ta podróż dopiero się zaczyna. O tym opowiem jednak w osobnym wątku opisując konstrukcję, bo widziałem, ze dużo osób szuka napędów do Dobsonów GSO typu Romer Optics zza oceanu, a u nas gotowych rozwiązań jako takich nie ma.

Obserwacje EAA to dla mnie game changer, którego szukałem od dawna. Astrofotografia mnie nie interesuje, a to ile porządne obserwacje wizualne wymagają od zainteresowanego to jest masakra. EAA wydaje mi się dobrym kompromisem dla takich osób jak ja, które chcą we własnym zakresie oglądać aktualne zjawiska na niebie, DS a nie mają pod ręką nieba rzędu Bortle 2 i 24" Newtona.

Tego wieczoru zdecydowałem się polować głównie na gromady kuliste by zrozumieć kolimację przez SharpCap i dopracować gwiazdy. Niby połowa maja, a bez kalesonów i zimowej kurtki byłaby masakra. Siedząc w bezruchu nocą na dworze jednak szybko się człowiek wychładza.

Udało mi się dziś zaobserwować:
-NGC 1502 - Gromada Piracka Flaga- taka ot gromadka, bez szału. Jest jednak wyżej obecnie niż te ciekawe gromady otwarte woźnicy to można zahaczyć

-M13 Wielka gromada w Herkulesie to obiekt, który zawsze robi wrażenie, wracam z chęcią. Pamiętam jak w wizualnych wyzwaniach obserwacyjnych było by zobaczyć w niej znaczek Mercedesa, w kamerce widoczny jak na dłoni.

-M92

-M3

-NGC 6543 Mgławica Kocie Oko- trudno było mi w niej zobaczyć szczegóły struktury. Do tej apertury i montażu musze jednak pójść w jakąś ZWO z migawką elektroniczną i spróbować lucky Imaging, by dobrze zobaczyć tego typu obiekty i ich szczegóły.

-M81 Galaktyka Bodego- tu zostałem na trochę dłużej (czyli na prawie 10 minut🥸). Wizualnie nigdy w żadnym teleskopie nie widziałem takich fajnych szczegółów w tej galaktyce jak tutaj, pasy pyłowe, zarysy gromad kulistych. Będę tu wracał z dłuższym czasem naświetlania.


W kolejnej relacji postaram się dodać foty wszystkich obserwowanych obiektów. Bardzo chciałbym w tej konfiguracji sprzętowej zaliczyć wszystkie wyzwania Hershela, maraton Messiera, Palomary, mgławice emisyjne, zapisać zarysy obrazów na pamiątkę.

Dodaje jedyne zdjęcie, które zapisałem z tej sesji, galaktyka Bodego, M81. Czas naświetlania to 120x 4s.
Bortle 5, ksieżyc 31%. Canon 1300D, GSO 16", Baader Moon&SkyGlow UV/IR Cut, Napęd DIY OneStepX, obróbka histogramem SharpCap

[Wojtas]

Ciekawy temat wrzuciłeś. Czekam na więcej. Pozdrowionka

[midimariusz]

A masz zdjęcia innych obiektów z obserwacji?

[Midnight9999]

A masz zdjęcia innych obiektów z obserwacji?

W tej sesji zupełnie nie przygotowałem się jeśli chodzi o dysk i mam tylko te jedną fotę i kilka klatek poruszonej M13. Zamówiłem już jednak nowy SSD 1Tb więc następne relacje będą ze zdjęciami wszystkich obiektów.

[Midnight9999]

Ciekawy temat wrzuciłeś. Czekam na więcej. Pozdrowionka

Dzięki, pozdrówka dla Ciebie!

[soader]

Fajna sprawa, w obserwacjach wizualnych z obszaru miejskiego M81 jest na granicy percepcji a tu widać wyraźnie struktury ramion i dużo drobnicy.
Ma to duży potencjał w obserwacjach miejskich. Ciekaw jestem jakby natrzaskać 1200x 4s czy wyszło by z tego w miarę przyzwoite zdjęcie astrofoto z kolorkiem. Adam może jednak spróbujesz?

[Midnight9999]

Dzięki Marku
Na pewno będę próbował robić także coś z większą ilością klatek. Teoretycznie znacznie lepszy efekt byłby robiąc 1s ekspozycje więcej razy, na razie jednak mam tylko Canona i jak próbuję tak robić to migawka rusza całym teleskopem. Jak dorobię się jakiejś solidnej kamerki to będę z całą pewnością próbował

[soader]

Dzięki Marku
Na pewno będę próbował robić także coś z większą ilością klatek. Teoretycznie znacznie lepszy efekt byłby robiąc 1s ekspozycje więcej razy, na razie jednak mam tylko Canona i jak próbuję tak robić to migawka rusza całym teleskopem. Jak dorobię się jakiejś solidnej kamerki to będę z całą pewnością próbował

Z czego wynika ruszanie całym teleskopem przez migawkę? W normalnym astrofoto DSLR też przecież lustrzanka jest spięta z teleskopem i wpływ migawki jest pomijalny. Jaka jest różnica?

[Midnight9999]

Ogólnie jest tak, że widzę po FWHM wpływ tej migawki i rotacji pola. Czytałem, że drgania z tego są najgorsze w czasach do 2s czyli takich jak potrzebuję oraz w długich ogniskowych czyli takiej jak mam Przy dłuższych czasach ta migawka podobno nie ma wpływu, bo stanowi mały procent. Znów ja nie mogę używać czasów powyżej 8s-15s bo już widzę rotację pola w Alt/AZ. Mogę się jednak mylić bo jak by nie patrzeć w całej obsłudze tego jeszcze raczkuję

[Patrix]

Jeżeli mogę coś wtrącić, to wywal tego Canona i kup jakąś kamerkę. ZWO, QHY, czy coś podobnego a efekty na 100% mile zaskoczą. Będziesz na pewno zszokowany przeskokiem jakościowym. A później to już krótka droga do przejścia na ciemną stronę astrofotografii. Sprzedasz dobsona na rzecz paralaktyka, kupisz jakiś refraktor i kolejny wizualizowiec przepadnie w bezkres astrofoto

[Midnight9999]

@Patrix Tak, to już postanowiłem, choć jeszcze zastanawiam sie czy wybrać ASI071, 294MC czy 2600MC, pikselem najbardziej by mi pasowała 294MC. Już przeszedłem na tę drugą stronę. O ile dużo bardziej wolę wizual to po prostu on chce ode mnie za dużo "żreć", że tak powiem. Żeby prowadzić prawdziwie porządne i sensowne obserwacje wizualne to niestety trzeba mieć prawdziwie ciemne niebo z dobra pogodą a tego u nas w kraju malutko A z taką kamerką z podwórka i filtrem, przy krótkich ekspozycjach i oglądaniu na żywo mam zasięg jak z 40" przy Bortle 2

[Patrix]

Tu się nie ma nad czym zastanawiać, bo wybór jest prosty - 2600MC, która kładzie na łopatki wszystko. Tym bardziej stare modele jak 071 czy 294.

[Midnight9999]

Tu się nie ma nad czym zastanawiać, bo wybór jest prosty - 2600MC, która kładzie na łopatki wszystko. Tym bardziej stare modele jak 071 czy 294.

Też tak myślałem, czytałem jednak na CN i 2600MC mi mniej pasuje pikselem do ogniskowej 1800mm, daje skale 0,43", 294mc da 0,53". Myślisz, że olać ten parametr i jednak mimo wszystko w 2600 iść?

[Patrix]

To jest i tak wymagająca skala, zarówno 0.43 jak i 0.53. Natomiast z 294 były i są problemy, a 2600 to prawdziwy święty graal astrofotografii. Spytaj Marcina co o niej sądzi. Miał 071, a teraz ma 2600. I taka sama, albo większą różnica będzie pomiędzy 294 a 2600. Marvaz czasem podrzuca mi stacki z 2600 i zanim je obejrzę, to zakładam pampersa, żeby dywanu za bardzo nie uświnić

[Midnight9999]

Od czasu Twojej ostatniej wiadomości sporo poczytałem i zdecydowałem się na 2600. Rozwiązaniem tego problemu ze skalą jest odpowiedź: BIN W Asi da się robić Bin w kamerach kolorowych, przy robieniu BIN 2 on robi jeśli dobrze rozumiem Bin 3x3 by dobrze poukładać siatkę Bayera, także skala wtedy elegancko jakoś około 1,3, a do lepszych warunków można zdjąć ten BIn i tyle

W ogóle jestem zdecydowany już na te 2600 na pewno ale chcę się najpierw trochę doszkolić i poeksperymentować na tym Canonie, nauczyć się jak zarządzać kablami, na co uważać, co polepszyć. Mam możliwość dodania MIniPC i zrobienia tego teleskopu w pełni zdalnego, bo z PlateSolve SharpCap to nawet nie muszę używać szukacza. Na razie jednak twardo siedzę z teleskopem na dworze i uczę się co i jak. No i obróbki też, bo jednak Pixinsight to cuda z tymi fotami robi, wrzucam fotę M15 z innej sesji, 56sekund po 4 sekudny ujęcia

[Patrix]

Jak przesiądziesz się z Canona na kamerkę to doznasz prawdziwego szoku i im prędzej to zrobisz tym lepiej dla ciebie. Ten bin w Asi jest softwarowy, a nie jak w wypadku CCD hardwarowy i działa inaczej, także poczytaj o tym jeszcze. Ja sam nie mam CMOS-a wiec nie będę tutaj się wypowiadał w tym temacie. A co do Pixa- pamiętaj, ze sam program cudów nie czyni i fakt, ze program jest naprawdę mega, to trzeba go najpierw poznać i się nauczyć. Nawet w darmowym Sirilu wyprodukujesz dobrej jakości zdjęcie. Ale faktem jest, ze możliwości Pixa rekompensują jego cenę, włącznie z plugi nami od Russell-a.

[Patrix]

Ta M15 wyszła ci naprawdę fajnie. Może gdybys jej tak nie odszumial i zostawił jednak trochę ziarna w tle, to byłoby bardziej naturalnie.

Podrzucisz mi stacka z M81? Z chęcią w wolnej chwili bym się nim pobawil

[Midnight9999]

Dzięki! Rzeczywiście te Terminatory Russela działają kosmicznie dobrze! Stacka podsyłam na pw. Mi się udało tak obrobić, Galaktyk jeszcze nie umiem

[przemo]

Ja mam ASI 2600MC i mogę podzielić się wrażeniami. Na razie używałem do teleskopu 1800mm ale z reduktorem 0,71x i daje radę bez biningu (ale nie na dobsonie czyli na dłuższych czasach). Muszę w końcu spróbować na pełnej ogniskowej. Za to muszę napisać, że raz spróbowałem z bin x2 i nic z tego nie wyszło - jakość marna i pełno jakby bad pixeli ale może coś zchrzaniłem przy stackowaniu. W każdym razie bin można też zrobić właśnie przy stackowaniu więc może lepiej zostawić pełną rozdzielczość - a nuż będzie ok a jak nie to można zrobić bining.
btw
Czy już nikt nigdzie nie jeździ na jakieś obserwacje?

[Midnight9999]

@przemo Dzięki za poradę z 2600! Jeśli chodzi o obserwacje to ja ostatnio jeżdżę mniej, bo do obserwacji z kamerką moje niebo podwórkowe mi w zupełności wystarcza