M 23
: 08 lip 2021, 12:48
Gromada jak gromada Natomiast warunki w jakich przyszło ją naświetlać, były jak na Złatną dość niecodzienne. Na zachodzie nad Czechami szalała burza z częstymi wyładowaniami, mgła zasłaniała część nieba, w który akurat celowałem, więc co chwila zmieniałem kadry, a woda pierwszy raz tam lała się po sprzęcie strumieniami i pierwszy raz musiałem zakładać tam grzałki. Nawet 20" Marcina było wspomagane suszarką. Natomiast widok Jowisza i Saturna to był najlepszy obraz jaki kiedykolwiek widziałem. Tak stabilna atmosfera nie trafia się często. Do tego ISS w 20" był równie okazały jak planety. Musieliśmy trafić w jakieś okienko przez chwilę, bo po jakimś czasie planety już nie wyglądały tak fantastycznie.
Sama gromada jest pomijana jako główny cel i łapana często w szerokich kadrach, ale jako, że ostatnio tworzę swój fotograficzny katalog Messier-a, to owa gromada musiała wylądować w centrum kadru. Mocno przycięte, bo mgła/cirrus zasłonił trochę kadru.
Redcat, 6D, Cem25 - 30x180 sek ISO1600
Sama gromada jest pomijana jako główny cel i łapana często w szerokich kadrach, ale jako, że ostatnio tworzę swój fotograficzny katalog Messier-a, to owa gromada musiała wylądować w centrum kadru. Mocno przycięte, bo mgła/cirrus zasłonił trochę kadru.
Redcat, 6D, Cem25 - 30x180 sek ISO1600