"cinka i duga" czyli refraktor ATM 80mm F/15

[Mateusz F]

Dokładnie tak ! Lupa 80mm mimo że na swój sposób fajna nie ma startu do newtków które zmasakrowały ją kolorystyką i detalem.

Jednak uczciwie należy dodać że oba newtony to doskonała optyka Pana Stefana i porządne warstwy 96%.

[Setaarius]

Fajna nocka siadła. Chociaż nastawiłem się na DSy , a koniec końców męczyliśmy Jupka. Teleskop naprawdę fajny daje naprawdę przyzwoite obrazy. Szkoda trochę tej abery bo też zawsze przeszkadza mi w obserwacjach ale do 100x była do zaakceptowania. Co do porównania z niutkami to nie ma porównania. Detal momentami miażdżył , a z prognoz MB nie zapowiadało się.
Do zobaczenia kolejnym razem w polu.

Który model z MF?

[Setaarius]

Łoooo Panie, wiadomo że cali nie przeskoczysz nawet cinkom i długom


Dzięki za fajny opis i relację


Zaskoczenia ogólnie nie ma odnośnie efektu końcowego, zresztą obgadaliśmy to szczegółowo na telefonie. Dla mnie od początku przygody z astro njutki dawały wszystko co trzeba za niskie pieniądze

[Mateusz F]

Aby owale były jeszcze lepiej widoczne , do teleskopów zostaną zamontowane moduły baffli .

Cały moduł będzie wsunięty na filcu i zakontrowany od środka.

[Clavius]

Bafle jeszcze podkręcą kontrast i to znacznie.
Będą kolejne chudodługie rurki w Polsce, a żeby było śmieszniej to co najmniej dwie z nich (Krzyska i moja) w rękach zdeklarowanych "njutonowców".

[Mateusz F]

Dziś zamontowałem baffle do obu refraktorów , projekt można uznać za ukończony z sukcesem.

W tym wątku będę wrzucał dalsze relacje z mojej przygody z „cinkim i dugim” refraktorem achromatycznym F/15 . Jeszcze jestem ciekaw obserwacji gwiazd podwójnych oraz słońca z filtrem szklanym lub ND5.

[krisjot]

Ładnie wyszło, ale co lustrzany planeciak, to planeciak. Gratulacje rzemiosła .

[Mateusz F]

Ostatnio znów miałem okazję poobserwować „dugim i cińkim” refraktorem. Warunki były raczej przeciętne / słabe , seeing nie rozpieszczał , wiał wiatr i przewalał się cirrus. Mimo to skupiłem się na obserwacji ciekawego wejścia księżyca IO na tarczę Jowisza w obszar jednego z głównych ciemniejszych pasów. Uznałem że to będzie dobra okazja sprawdzenia kontrastu tego sprzętu.

Obserwacja tranzytu IO : Wchodzący na obszar ciemnego pasa IO był praktycznie cały czas widoczny jako jaśniejszy punkcik i nie „stracił się” na tarczy. Niestety kilka minut po wejściu chmury uniemożliwiły dalsze sensowne obserwacje. Niemniej kontrast tego teleskopu jest zdumiewający , do obserwacji w tym momencie używałem SLV 20 oraz Plossla Tele Vue 15 i 11 mm .

Power 200x ( 2,5xD ) : w ramach testu poszalałem sobie , wrzuciłem SLV 6mm. Niestety efekt nie był specjalnie zadowalający , widać było gotującą się kulkę z dwoma pasami na których widać było jakieś szczegóły i pogrubienia ale obraz był zdecydowanie ładniejszy w powiększeniu 100x

Power 300x ( 3,75xD ) : świadomie z uśmiechem , władowałem w kątówkę SLV 4mm … efekt jak powyżej tylko bardziej rozciaplana tarcza planety. Co ciekawe przy tak ekstramalnych źrenicach znika abberacja chromatyczna ( chyba jest już poniżej czułości oka ?)

Podsumowując przypomnę że seeing nie był zbyt dobry , może gdyby były super warunki to efekt byłby inny …. tylko wtedy pewnie bym obserwował newtonem planetarnym bo szkoda by mi było warunków na tak małą aperturę …sorry , apertura bezdyskusyjnie rządzi !