AstroPołudnie

No więc mamy tutaj trochę genezy astronomii, trochę o układach optycznych, sprzętach obserwacyjnych, trochę o obiektach do obserwacji, i trochę prostych map wraz z opisami gwiazdozbiorów i najciekawszych obiektów. Sam nie wiem co sądzić o tej książce. Z jednej strony pełna "ciekawostek, które nadają jej tempo rozbudzając chęć czytania, a z drugiej zbyt ogólnikowo traktuje wszystkie tematy co w moim odczuciu czyni z niej swego rodzaju "periodyk" przystanek w licznej twórczości literackiej Przemka. Jako pierwsza książka dla amatora będzie rozbudzała pasję, działając na zmysły. Dla kogoś kto już "jest w temacie" i przerobił kilka pozycji pozostawi niedosyt i prawdopodobnie wyląduje na półce po jednorazowym wykorzystaniu. Duży plus za dobre opisanie wad układów optycznych co o dziwo rzadko się spotyka w tego typu literaturze. Zazwyczaj tylko w formie zaznaczenia, że takie problemy mogą występować. Jako ocenę na skali od 1-6 daję 3 punkty