AstroPołudnie

...Jowisz i Saturn znajdą się najbliżej siebie dla obserwatora z Ziemi od prawie 800 lat
Łapcie wcześnie po zachodzie Słońca ponieważ szybko znikną za horyzontem...

Znając życie będziemy podziwiać zza grubej i puszystej warstwy chmur jeżeli nie to amatorzy astrofotografii planetarnej będą w 7 niebie

Na szczęście mam dniówki.Oby pogoda dopisała.Jesli na Smerekowie będzie pogoda a u mnie nie to jadę choćby nie wiem co.

waldi1 pisze: ↑

29 lis 2020, 12:51

Na szczęście mam dniówki.Oby pogoda dopisała.Jesli na Smerekowie będzie pogoda a u mnie nie to jadę choćby nie wiem co.

A ewentualne można liczyć na transport w górę?

Oczywiście.

Temat wpisany w kalendarz już jakieś 2 lata temu... Grudzień w Polsce nisko nad horyzontem hmmm.... także jestem optymistą jeżeli chodzi o pogodę
Panowie! pełna mobilizacja. Widzimy się w górach

.

Czy ktoś jutro się wybiera?Ja chyba pojadę w ciemno nawet że prognozy słabe.Chociaz na samą koniunkcję ,taki szybki wypad.Teraz też niby ostanie dni mialo być słabo a praktycznie codziennie jest sporo czystego nieba.

Glupio by bylo przegapić tez jade na ryzyko , byle wyżej ponad te cholerne mgły .....

Dokładnie.Seba jak chcesz mogę cię zgarnąć z Bielska.Tak na 2-3 godziny.Nie będzie pogody to wypijemy po herbatce i powrót.

Jedzie ktoś z okolic Oświęcimia i byłby w stanie mnie po drodze zgarnąć?

waldi1 pisze: ↑

20 gru 2020, 13:49

Dokładnie.Seba jak chcesz mogę cię zgarnąć z Bielska.Tak na 2-3 godziny.Nie będzie pogody to wypijemy po herbatce i powrót.

A będziesz miał teleskop? A zgarniesz mnie z pod bloku

Będzie 16" i chyba wezmę Tala.Mieszkasz gdzieś w centrum?Znajdę cię?Mógł by cię ktoś pod Decathlon rzucić;Będę dość późno wyjeżdżał po pracy i żeby zdążyć.

Spoko, sam się mogę rzucić na Decathlon Weź Tała...

Ok.Bedxiemy w kontakcie telefonicznie.Wstepnie będę na parkingu około. 15-15.30.Narazie pogodowy słabo to wyglada

A bo Ty masz podgląd on-line...no w Bielsku też lipa.

Waldi, jesteś na miejscu? Jak pogoda? Bo w Pszczynie bez szału ,a prognozy jeszcze gorsze.
Ja wróciłem ze Złatnej wczoraj wieczorem i był clear, aż do horyzontu. Parka zaszła za Muńcuł. Fajnie to wyglądało jak Jowisz wszedł ( zaszedł? ) w swierki na szczycie, przez co rozświetlił szadź na ich koronach.

Nie jestem.Naraxie słabo .Planuje jechać w ciemno koło 14.

Obecnie na Smerekowie świecą, aż po oczach wali... ale nie planety tylko światła z maszyn wiercacych na naszym miejscu studnię głębinową... będą domki na wynajem, będzie koniec kolejnej fajnej miejscówki....

To trochę kaszana.