Zimowy Orion
: 10 cze 2022, 14:09
„Zimowy Orion”
Jest taki moment pod koniec roku
gdy późną nocą, długo po zmroku
Orion nad nami dumnie góruje
i swój majestat nam prezentuje
czas to podniosły niemal mistyczny
Orion charakter ma symboliczny
ten najpiękniejszy z klejnotów nieba
obejrzeć właśnie dziś mi potrzeba
mego zapału nic nie ostudzi
mimo że żona trochę marudzi :
- minus dwadzieścia stopni na dworze
nikt nie wychodzi o takiej porze
pól metra śniegu dziś nasypało
Was chyba zdrowo coś porypało
mówię , - kochanie jechać musimy
Orion góruje, nie odpuścimy
mówi - a jedzcie sobie wariaty
jak odmrożone chcecie mieć gnaty
samochód sprzętem zapakowali
i na miejscówkę swą pojechali
nie było łatwe na tej polanie
miejsca pod telep przygotowanie
tu tydzień cały śnieg sypał z nieba
a kawał łąki odśnieżyć trzeba
arsenał sprzętu mamy bogaty
wszyscy chwycili w mig za łopaty
dzielnie do pracy się przykładali
w godzinkę teren poodśnieżali
ekipa cała zadowolona
bierze się żeby składać newtona
jednak z tym troszkę już gorzej było
niektórym palce już przymroziło
śruby i gałki są dosyć małe
dobrze ze serca mamy wytrwałe
ze dwa kwadranse się pomęczyli
kiedy gotowy sprzęt postawili
później godzinę całą czekali
aż się wystudzi dwadzieścia cali
tak obserwacja już się zaczyna
i nagle problem - gdzie jest drabina ?
Orion góruje, jest dość wysoko
jak do wyciągu przyłożyć oko ?
podest zaczęliśmy tworzyć w biegu
z garstki patyków i kupy śniegu
jeszcze go tylko trza skolimować
i w końcu można poobserwować
przy kolimacji aż zbladłem cały
baterie z grzałek się wyczerpały
trzeba wymienić , znowu problemy
a my tak bardzo oglądać chcemy
trudy te jednak wszyscy przetrwali
piękną mgławicę pooglądali
nasyciliśmy serca i dusze
jak bardzo tego mówić nie muszę
Ci co z wyjazdu zrezygnowali
niech kupią APO szukać owali
w cieplutkim domku grzać swoje zadki
jak balkonowe i miejskie dziadki
TROCHĘ POŚWIĘCIĆ SWÓJ KOMFORT TRZEBA
ŻEBY SIĘ CIESZYĆ SKARBAMI NIEBA
Jest taki moment pod koniec roku
gdy późną nocą, długo po zmroku
Orion nad nami dumnie góruje
i swój majestat nam prezentuje
czas to podniosły niemal mistyczny
Orion charakter ma symboliczny
ten najpiękniejszy z klejnotów nieba
obejrzeć właśnie dziś mi potrzeba
mego zapału nic nie ostudzi
mimo że żona trochę marudzi :
- minus dwadzieścia stopni na dworze
nikt nie wychodzi o takiej porze
pól metra śniegu dziś nasypało
Was chyba zdrowo coś porypało
mówię , - kochanie jechać musimy
Orion góruje, nie odpuścimy
mówi - a jedzcie sobie wariaty
jak odmrożone chcecie mieć gnaty
samochód sprzętem zapakowali
i na miejscówkę swą pojechali
nie było łatwe na tej polanie
miejsca pod telep przygotowanie
tu tydzień cały śnieg sypał z nieba
a kawał łąki odśnieżyć trzeba
arsenał sprzętu mamy bogaty
wszyscy chwycili w mig za łopaty
dzielnie do pracy się przykładali
w godzinkę teren poodśnieżali
ekipa cała zadowolona
bierze się żeby składać newtona
jednak z tym troszkę już gorzej było
niektórym palce już przymroziło
śruby i gałki są dosyć małe
dobrze ze serca mamy wytrwałe
ze dwa kwadranse się pomęczyli
kiedy gotowy sprzęt postawili
później godzinę całą czekali
aż się wystudzi dwadzieścia cali
tak obserwacja już się zaczyna
i nagle problem - gdzie jest drabina ?
Orion góruje, jest dość wysoko
jak do wyciągu przyłożyć oko ?
podest zaczęliśmy tworzyć w biegu
z garstki patyków i kupy śniegu
jeszcze go tylko trza skolimować
i w końcu można poobserwować
przy kolimacji aż zbladłem cały
baterie z grzałek się wyczerpały
trzeba wymienić , znowu problemy
a my tak bardzo oglądać chcemy
trudy te jednak wszyscy przetrwali
piękną mgławicę pooglądali
nasyciliśmy serca i dusze
jak bardzo tego mówić nie muszę
Ci co z wyjazdu zrezygnowali
niech kupią APO szukać owali
w cieplutkim domku grzać swoje zadki
jak balkonowe i miejskie dziadki
TROCHĘ POŚWIĘCIĆ SWÓJ KOMFORT TRZEBA
ŻEBY SIĘ CIESZYĆ SKARBAMI NIEBA