Przyroda w obiektywie

[Patrix]

Jako, że nie samym astro człowiek żyje, a do tego pogoda nie współpracuje z nami, to pewnie każdy z Was ma również jakieś inne hobby. Ja uwielbiam oglądać i fotografować dziką zwierzynę. I tak sobie pomyślałem, że pokażę tutaj na co można trafić w UK. A można trafić naprawę dużo.

Zacznę od Londynu-tak Londynu. A dokładnie Richmond Park, który dzisiaj odwiedziłem z Markiem (Marvaz). Przed wschodem słońca meldujemy się na parkingu, szybka kawa, załadowanie aparatów kartami pamięci i bateriami i do boju. Rykowisko w pełni, więc trzeba korzystać. Fajna sprawa; byki ryczą pare metrów od nas i czasem są tak blisko, że nie mieszczą się w całości w kadrze.

[Setaarius]

Zajebiste

[Wojtas]

Ło kurna ale fajne

[przemo]

Niesamowite!

[Patrix]

To teraz sobie wyobraźcie centrum Londynu. Parki, drogi, osiedla, co tam chcecie jeszcze, łącznie z pałacem Buckingham. I nagle nad głowami latają papugi. Są wszędzie. Powiem tylko tyle, że jest ich więcej, niż gołębi w centum Bielska

[Patrix]

Kilka strzałów z Brecon Beacon na Walii. W roli głównej- Red kite, czyli Kania ruda

[soader]

Patryk super te foty. Pochwal się jaki obiektyw tak pięknie ostrzy przy takich powiekszeniach.

[Patrix]

A dziękuję za słowa uznania. A co do szkła, to od lat używam szklarni Canona z serii „L”.

[Patrix]

Minęło dwa i pół miesiąca od mojego powrotu z La Palmy i od tego czasu nie mialem jeszcze pogodnej nocki. Całe szczęście, że do oglądania przyrody nie jest wymagane czyste niebo Dzisiejszy wypad na ptaki do Coombe Hill niedaleko Gloucester.

[Patrix]

Pogody w nocy jak nie było, tak dalej nie ma Dzisiejsze łowy mało atrakcyjne, ale dzień spędzony w ciszy z dala od miasta i ludzi jest nie do przecenienie