Strona 1 z 1

Zima w górach, a astrofotografia

: 02 lut 2020, 08:05
autor: Patrix
Długo się zastanawiałem, dlaczego w okresie zimowym, przy wydawać by się mogło czystym niebie, zdjęcia czy to w Ha, czy w RGB wychodzą, a właściwie to nie wychodzą żadne. Dopiero kilka dziennych zdjęć z niedzielnych spacerów odpowiedziało mi na to pytanie, dlaczego pomimo wysokości 500 mnpm na której mieszkam, w beskidach nie da się uprawiać w zimie astrofotografii. Jako, że mieszkam na zboczu Klimczoka, toteż często tam wychodzę, czy to zimą, czy latem. Popatrzcie na zdjęcia co wisi nad kotliną żywiecką w zwykły dzień i w dzień kiedy wieje halny. Oczywiście przy halnym zdjęć też nie porobię, bo by mi sprzęt zwiało z tarasu, a tylko wtedy jest tu naprawdę czysto.
IMG_7725.JPG
IMG_7725.JPG (1.1 MiB) Przejrzano 5759 razy
IMG_7779.JPG
IMG_7779.JPG (1.31 MiB) Przejrzano 5759 razy




I teraz moja okolica. Z prawej Magurka, z lewej Kozia, a gdzieś tam po środku na dole moja chałupa. I tak przez całą zimę :(
Dopiero na wysokości około 700 mnpm odcinamy się całkowicie od tego syfu. A ostatnio znajomy z wielkopolski mi mówił- "ty to masz tam u siebie w górach fajne, czyste powietrze" :lol:

IMG_7768.JPG
IMG_7768.JPG (1.07 MiB) Przejrzano 5759 razy
IMG_7761.JPG
IMG_7761.JPG (1.33 MiB) Przejrzano 5759 razy

Re: Zima w górach, a astrofotografia

: 02 lut 2020, 10:19
autor: WavesWatcher
Niestety, taki mamy śląski klimat. :x I nie tylko na śląsku, ale w sezonie grzewczym również w praktycznie wszystkich beskidzkich dolinach, jest to samo. Ja już nawet staram się nie denerwować... Niestety jedyna opcja to wyjechać na obserwację gdzieś ponad ten syf. Dlatego też tak bardzo jestem zachwycoy Smerekowem. Na tą chwilę obserwuję i fotografuję z obserwatorium pod Pszczyną, jednak traktuję to jako naukę, wiem że żadnego wybitnego zdjęcia stąd nie zrobię.
Myślę, że na zdecydowaną poprawę jakości powietrza przyjdzie nam poczekać 10-20lat :!:

czystego nieba!
M

PS Najśmieszniejsze jest to, że trafiłem do Smerekowa ( i na to forum także ) nie ze względu na astronomię, ale właśnie po to aby znaleść miejsce wolne od smogu, aby móc wyjechać gdzieś wysoko do domku, kiedy w Pszczynie jest 1500% PM2.5. :evil:
Więc... są też pozytywne aspekty ;) - zawsze staram się ich szukać :))

Re: Zima w górach, a astrofotografia

: 02 lut 2020, 10:45
autor: Wojtas
Z mojego okna na 7 piętrze też dobrze widać jaka masakra czasami wisi w powietrzu. A ostatnio jak z 300 metrów ledwo widziałem sąsiednie bloki to mapa jakości powietrza w czechowicach cała na czarno. Generalnie to bym na to tak nie zwracał uwagi ale teraz spacery z dwu miesięcznym dzieciakiem zaczynam i okazuje się że nawet jak masz czas i zaplanujesz wyjście to wisi jakaś kaszana i trza w domu siedzieć.

Re: Zima w górach, a astrofotografia

: 02 lut 2020, 12:55
autor: Setaarius
Rozmawiałem ostatnio ze znajomym, który był na Słowacji i stwierdził, że dawno nie widział tak czystego i przejrzystego nieba w zimie. No niestety zmiany wymagają czasu i edukacji oraz chęci i logicznego myślenia ze strony rządzących na wszystkich szczeblach. Pamiętajcie, że normy, które u nas są, w większości krajów Europy są o wiele niższe także nasze 300% to tam wskazanie mogłoby przy tym samym zanieczyszczeniu pokazać nawet 1000%. I często byłaby taka afera, że politycy nie wiedzieliby gdzie się schować, a tutaj...
https://dragonmask.pl/blog/normy-dla-py ... -w-europie

Re: Zima w górach, a astrofotografia

: 02 lut 2020, 17:43
autor: Patrix
WavesWatcher pisze:
02 lut 2020, 10:19
Na tą chwilę obserwuję i fotografuję z obserwatorium pod Pszczyną, jednak traktuję to jako naukę, wiem że żadnego wybitnego zdjęcia stąd nie zrobię.
Chyba masz rację. W naszych domowych warunkach, to bardziej dogranie sprzętu, jakieś testy, sprawdzenie kolimacji, itp wchodzi w grę. Tylko po kiego czorta, do takich testów ludzie kupują tak drogie montaże :lol:

Re: Zima w górach, a astrofotografia

: 02 lut 2020, 20:50
autor: waldi1
Ostatnio cyknąłem fotkę że Smerekowa w stronę Szczyrku(Skrzyczne)Też to było widać.

Re: Zima w górach, a astrofotografia

: 03 lut 2020, 09:25
autor: WavesWatcher
Patryk pisze:
02 lut 2020, 17:43
Chyba masz rację. W naszych domowych warunkach, to bardziej dogranie sprzętu, jakieś testy, sprawdzenie kolimacji, itp wchodzi w grę. Tylko po kiego czorta, do takich testów ludzie kupują tak drogie montaże :lol:
Pewnie dlatego, że liczą na to że uda im się w przyszłości przenieść obserwatorium gdzieś wyżej ponad smog. A tymczasowo liczą na okna "pogodowo-smogowe" ;)