AstroPołudnie

Okres obserwacyjny w styczniu zbliża się do końca. Meteo pokazuje niewielkie szanse w sobotę... Pozostają planety, gwiazdy podwójne, asteryzmy. Może warto się będzie wybrać w jakąś Księżycową noc. DS-y powrócą około 10-tego lutego

Warto, ale czy na Ścieżków, czy może gdzieś bliżej?

Można koło Andrychowa , Krzysiek ma super miejscówki tu w okolicy

Dla mnie w okolice Andrychowa to dłuższy dojazd niż na Ścieszków

Jak beda dobre warunki to moge jechać nawet na scieszków , chyba ze gdzies okolice Kęt?

Jesli nie zauważyliście to są dobre warunki właśnie, zerkam na Oriona przez GSO i Flexa. Flex narazie jest lepszy w rozbijaniu trapezu, zobaczymy jak się wychłodzi GSO

Miało się trochę wyklarować no i sukces. Na poniedziałek jak na razie prognozy są przyzwoite.

Prognozy na jutro jako tako się utrzymują. Ktoś wybrałby się na Ścieszków na 21-wszą? Akurat sprzęt się wychłodzi do 22-giej zanim łysy zajdzie.

Może być problem z wyjazdem,wczoraj jadąc przez kocierz na jezioro żywieckie wpadłem w poślizg i mało brakło abym zaliczył dzwona z samochodem jadącym z przeciwka.

W weekend służby zazwyczaj nie pracują. W tygodniu jak sypie śnieg też. Jutro ruszą do dzieła

Jak beda chetni moge sie jutro wybrać kolo 22:00 i posiedzieć gdzieś z 2-3 godzinki , oczywiście służę transportem. Z drugiej strony można by rozważyć wyjazd gdzieś bliżej jakby nie było wybitnie korzystnych warunków.

Ja tak czy inaczej jutro jade sprawdzić SCT po likwidacji przyczyny powstawania odblasków.

W takim razie jutro się podejmie konkretną decyzje

Pytanie czy da się na Ścieżków wyjechać.

Jak nie pojedziemy to się nie dowiemy

pogoda nam sie wysypuje

Ano lipa, a prognozy nie są już obiecujące. Czym bardziej zagłębiam się w prognozy tym mniej się sprawdzają

No niestety narazie wygląda to tragicznie.

Przymierzamy się w okolicach środy? prognozy dają szansę na pooglądanie chociażby księżyca, ale od wczoraj im już nie wierzę

Mateusz F pisze: ↑

23 sty 2018, 14:52

Przymierzamy się w okolicach środy? prognozy dają szansę na pooglądanie chociażby księżyca, ale od wczoraj im już nie wierzę

Coś tam może w najbliższych dniach się przydarzyć. Po za Księżycem możemy popolować na asteryzmy, gwiazdy wielokrotne i gromady gwiazd. Zaniedbujemy to.

Byłem dzisiaj na samym szczycie Scieszkowa, droga czarna, raczej bez problemu. Widok z góry za milion dolarów. Zazdroszczę sierpniowych nocy.