Strona 1 z 1

NGC 6960 budżetowo;)

: 22 wrz 2020, 12:44
autor: soader
Hej, bawię się ostatnio w astrofoto w wersji economic :lol: czyli montaż eq3-2 wychaczony za grosze na giełdzie oraz archromat SW80/400 plus bezlusterkowiec Sony A5000. Setup słaby ale myślę. że do nauki podstaw wystarczy i jak na razie daje dużo radości. Niebo mam słabe bo 19.90 więc nie mogę się doczekać aż pofocę na Smerekowie.
Na początek wrzucam pierwszą fotę, z której jestem w miarę zadowolony chociaż wiem, że z porządnymi astrofotkami nie ma nic wspólnego :lol:
Miotła Wiedźmy, 75x60s, 75 darków i biasów bez flatów. Filtr UHC. Mierna obróka w PS i odszumianie w Topazie.
miotla ps-DeNoiseAI-denoise.jpg

Re: NGC 6960 budżetowo;)

: 26 wrz 2020, 15:26
autor: Setaarius
Faktycznie budżetowo ;) ale włókna nawet fajnie się rysują.

Re: NGC 6960 budżetowo;)

: 26 wrz 2020, 18:39
autor: Patrix
To ja dodam trzy grosze od siebie. Jak na sprzęt i czas jaki poświęciłeś na to zdjęcie, to wyszło całkiem przyzwoicie. Ale jeżeli mogę pomarudzić trochę ;) to zamiast 75 klatek po minucie, zrób ich z 300, a wtedy dopiero będziesz miał wiele radości,szczególnie jak zobaczysz ile tam w tle jeszcze siedzi. No i staraj się wyrównywać tło i zbalansować kolory, choć w przypadku używania filtrów UHC, będziesz miał zawsze zaburzony balans i gwiazdy będą miały czerwoną otoczkę. Jak dasz radę to jeszcze zrób flaty, bo to też dużo pomaga w dalszej obróbce.

Na szybko zrobiłem gifa (tylko trzeba kliknąć na niego) żeby pokazać jak można troszkę to podrasować ;)

A jak pojedziesz na Smereków, to weź sobie jakiś obiektyw. Tam szkoda nieba na achromat z wyciągiem 1,25" :arrow: :!:

.

Re: NGC 6960 budżetowo;)

: 26 wrz 2020, 21:46
autor: soader
Dziękuję za opinie i cenne uwagi. Fajnie wyciągnąłeś obiekt wyczerniając jednocześnie tło. Dodatkowo poprawileś gwiazdki bo są mniejsze i bez halo. Jestem dopiero na etapie tutoriali obróbki i wiem, że jeszcze długa droga przede mną. Co do ilości materiału to oczywiście racja, czekam na dostawę lunetki bo narazie mogę naswietlać max 60s. Chociaż zastanawia mnie czy jest różnica w efekcie końcowym przy naswietlaniu np. 100x60s a 50x120s. Sumaryczny czas ten sam, czy dłuższe czasy dadzą lepszy efekt niż wieksza ilość krótkich klatek?. Co do obiektywów to dysponuję prawdziwymi rarytasami: jupiter 135, pentacon 50 i 200mm :lol: jak narazie po wielu próbach najlepszy efekt uzyskuję właśnie tym achromatem. W obiektywach trudniej mi trafić ostrość i mają większą aberę niż ten refraktor, no ale nie ma sie co dziwić to w końcu zabytki ; za jakiś czas zainwestuję w sprzęt a narazie pobawię sie tym co mam. Pozdrawiam

Re: NGC 6960 budżetowo;)

: 27 wrz 2020, 20:43
autor: Patrix
soader pisze:
26 wrz 2020, 21:46
Chociaż zastanawia mnie czy jest różnica w efekcie końcowym przy naswietlaniu np. 100x60s a 50x120s. Sumaryczny czas ten sam, czy dłuższe czasy dadzą lepszy efekt niż wieksza ilość krótkich klatek?
Tu akurat nie ma tak łatwo. To wszystko zależy od wszystkiego ;) Jakość nieba, optyka, detektor, filtr, itd. Wiadomo, że w centrum miasta nie zrobisz luminacji po 600sek, a np. u Waldiego to nie ma problemu. Tzn w mieście można takie zrobić, ale jakość ich będzie raczej słaba, delikatnie mówiąc. Zrób kilka testowych klatek i popatrz na histogram. To chyba jedyne praktyczne wyjście. Ja osobiście jestem zdania, że lepiej mniej, ale jednak dłuższe klatki, niż walić setki milisekundówek.

Polecam (choć każdy powie to samo), żeby palić jak najdłuższe klatki i jak ich najwięcej. Nic w tym oryginalmego, a jednak wciąż na czasie ;)

Re: NGC 6960 budżetowo;)

: 28 wrz 2020, 00:02
autor: Danon
soader pisze:
26 wrz 2020, 21:46
Chociaż zastanawia mnie czy jest różnica w efekcie końcowym przy naswietlaniu np. 100x60s a 50x120s. Sumaryczny czas ten sam, czy dłuższe czasy dadzą lepszy efekt niż wieksza ilość krótkich klatek?.
Tak jak Patryk pisał, to zależy od wszystkiego. Z reguły na matrycach cmos można skrócić czas naświetlania dając wyższe iso/gain kosztem dynamiki ale wymaga to równie odpowiedniej ilości klatek. Zwykle pewnie 200+

Teoretycznie powinno się jak najdłużej naświetlać. Zawsze najlepszy SNR(signal to noise ratio) ma jedna dłuższa klatka niż parę krótkich. Jednak to też zależy od nieba i obiektu. Niektóre złapią się na krótszych innym trzeba dłużej. Andromede można robić krotkimi bez problemu, a taka mglawice serce już najlepiej długimi

Ja np na swojej ccd robiłem klatki 10-15 minut na tym samym obiekcie co ty ;)

Re: NGC 6960 budżetowo;)

: 28 wrz 2020, 07:31
autor: soader
Dzięki za wyjaśnienia, zobaczę ile będę w stanie uciągnąć przy dokładniejszym ustawieniu na biegun z lunetką. Niestety na ten moment długie czasy naświetlania uniemożliwi mi klasa sprzętu więc będę zmuszony do większej ilości krótszych klatek i zobaczę co z tego wyjdzie. Pozdrawiam

Re: NGC 6960 budżetowo;)

: 29 wrz 2020, 19:24
autor: Patrix
https://www.sharpcap.co.uk pan używasz do ustawienia na polarną? Bo jeżeli nie, to już proszę to sobie to zainstalować i nie dyskutować ;)

Z tego co pamiętam to wersja chyba 2.9 ma darmowe narzędzie. Jak nie znajdziesz w sieci tej wersji, to daj znać. Ja gdzieś mam instalkę.

Re: NGC 6960 budżetowo;)

: 29 wrz 2020, 22:07
autor: soader
Hehe :lol: do tej pory ustawiam "na oko" co pozwala mi na 60s przy ogniskowej 400mm. Dzięki za linka oczywiście ściągnę i pobrubuję. Ciekawe czy będę w stanie uciagnąć dłuższe klatki niż te 60s przy dokładniejszym ustawieniu na polarną.

Re: NGC 6960 budżetowo;)

: 01 paź 2020, 08:28
autor: Patrix
soader pisze:
29 wrz 2020, 22:07
Ciekawe czy będę w stanie uciagnąć dłuższe klatki niż te 60s przy dokładniejszym ustawieniu na polarną.
Na 100% będzie lepiej. Ja też na początku sceptycznie do tego podchodziłem, a teraz nie wyobrażam sobie inaczej. Ta technika plus dithering odmieniło moje życie ;)

Re: NGC 6960 budżetowo;)

: 15 wrz 2021, 14:24
autor: soader
Witam, kolejne podejście do tematu. Fota zdecydowanie robocza bo materiału jest stanowczo za mało do dobrego zdjęcia chodziło mi bardziej o sprawdzenie nowego setupu i ustalenie co można poprawić. Tym razem fota robiona bez żadnego filtra przez co gwiazd na zdjęciu było od groma i musiałem jakoś je wygasić - użyłem Starneta i nałożenie na siebie zdjęć z i bez gwiazd w PS - efekt: fajnie, że mgławica jest zdecydowanie wyraźniejsza, na minus gwiazdy straciły kolor i wszystkie są szare. Macie jakieś sposoby na wygaszenie gwiazd tak żeby nie straciły na wyglądzie?
Podstawowy problem jaki widzę to krzywizna na brzegach zdjęcia (jest już lekki crop). Czy chodzi tu o odległość flattenera od matrycy? powinienem go lekko oddalić przez dołożenie pierścieni dystansowych?
Kolejna sprawa to nieszczęsne ustawienie na polarną. Dalej nie mogę uzyskać czasów dłuższych niż 60s. Polecaliście wcześniej Sharpcapa tylko z tego co doczytałem on jest tylko pod kamerki, czy są takie programy pod lustrzanki?
miotla psd starless-DeNoiseAI-standard small.jpg
edit: obejrzałem ponownie zdjęcie tego obiektu autorstwa Danona i złapałem doła... zbieram na Heq5

Re: NGC 6960 budżetowo;)

: 15 wrz 2021, 17:42
autor: simonq92
Elegancko wyszło :D Trzymam kciuki za kolejne próby

Re: NGC 6960 budżetowo;)

: 16 wrz 2021, 12:30
autor: soader
Dzięki, jak wszystko już dobrze poustawiam to zrobię porządną sesję z przyzwoitą ilością materiału, tymczasem jeszcze próbny strzał w Welon :)
welon psd starnet-DeNoiseAI-standard.jpg

Re: NGC 6960 budżetowo;)

: 16 wrz 2021, 20:01
autor: Patrix
soader pisze:
15 wrz 2021, 14:24
Macie jakieś sposoby na wygaszenie gwiazd tak żeby nie straciły na wyglądzie?
Darmowy ImagesPlus i funkcja "star size reduction"
soader pisze:
15 wrz 2021, 14:24
Polecaliście wcześniej Sharpcapa tylko z tego co doczytałem on jest tylko pod kamerki, czy są takie programy pod lustrzanki?
Gdzieś ktoś kiedyś pisał na astropolis, że jest możliwość podłączenia lustrzanki poprzez Ascom do sharpcapa. Nie sprawdzałem, ale ponoć działa.