Strona 1 z 1

30-12-2017 Jowisz i Mars

: 30 gru 2017, 20:20
autor: Mateusz F
Postanowiłem skorzystać z dobrych prognoz na rano i przymierzyć się do porannych planet ( zaznaczam że nastawienie budzika na 5:00 w samym środku weekendu najlepiej oddaje skalę poświęcenia i determinacji dla tejże operacji :lol: )

Plan był prosty , zabrać teleskop na weekend , zostawić w aucie na noc ( niech sie studzi ) i rano przywitać marsa i jowisza

warunki : jak się rano okazało niebo było bezchmurne .... i to był jedyny plus , na minus przemawiał kiepski seeing dużo sztucznych świateł i dym wszelkiej maści z okolicznych kominów .....

Jowisz : po długiej nieobecności pierwsze spojrzenie zawsze budzi entuzjazm, jednakże kiepskie warunki sprawiły że SCT 6" pokazał tylko dwa pasy atmosferyczne , a power w okolicach 180 pokazywał tylko bezkształtną plamę w gotujących się masach mieszanki powietrze-smog doświetlonych około-Kęckimi latarniami.

Mars : czerwona planeta jeszcze jest malutka ale barwę widać pięknie , co prawda obraz tarczy migotał ale w sumie byłem zadowolony

Na deser : Z uwagi na warunki nie było poza planetami co oglądać ale rzuciłem jeszcze okiem na M13 - zlana w jedną plamę ciężko było ją rozbić
M57 - o dziwo widoczna ale pierscionek trudny do wyłapania

Na tym skończyłem około 6:30 jak już horyzont się rozświetlił.

Re: 30-12-2017 Jowisz i Mars

: 30 gru 2017, 20:39
autor: Setaarius
Brawa za determinację :D Dzięki za opis. Przynajmniej wiem czego się spodziewać i trzeba dać jeszcze trochę czasu planetom, aż będą wyżej.

Re: 30-12-2017 Jowisz i Mars

: 30 gru 2017, 21:52
autor: KrzysiekRajda
Fajna relacja,niestety planety jak jowisz, mars i saturn będą w dość niekorzystnych położeniach,trzeba poczekać na górowanie i liczyć na dobry seeing wtedy powinno byc dobrze

Re: 30-12-2017 Jowisz i Mars

: 31 gru 2017, 09:30
autor: Marcin
I koniecznie trzeba gdzieś na górkę wybrać się na obserwację. Kęty i okolice Soły położone są na płaskim, nizinnym terenietu, gdzie w okresie jesienno-zimowym jest gruba warstwa, dymu i innego syfu zawieszona w powietrzu . Czasem po godzinnej obserwacji smierdzisz dymem jakbyś czyścił piec, w którym pali się węgiel. Na północny wschód od Kęt, zaraz za Kętami zaczynają się pagurki i sądzę, że tam możnaby znaleźć wygodną miejscówkę na obserwacje planetarne i deesowe, jeśli Ścieżków bedzie zasypany.