Obserwacje z nocy 09-08-2019
: 09 sie 2019, 08:49
Plan był aby się potkać blisko Andrychowa zerknąć na księżyc i ostatki planet w tym sezonie, jednak jak to w życiu bywa po krótkiej burzy mózgów zdecydowaliśmy się odwiedzić starą dobrą planetarną miejscówkę : Ścieszków Groń.
Gdy dotarliśmy na miejsce okazało się że zabudowa rusza tam pełną parą , są wykonane nowe przyłącza elektryczne do świeżo powstających działek ( co najmniej 3 ) , tylko czekać aż tam sodówkę postawią .....
Rozłożyliśmy się wyżej na samym początku drogi na górce, uzbrojeni w Oriona VX6 6" , "The Riffratori 70/420 " oraz lornetkę Bagish 12x45
Pogoda początkowo nie pozwalała poszaleć , ale koło 24:00 przetarło się i można było coś pooglądać.
Sam chciałem przetestować refraktorek pod lepszym niebem i tak oto :
Obiekty US
Księżyc : pomimo kiepskiego położenia obraz niemal perfekcyjny, może nie była takiej rozdzielczości jak w 14" ale obraz plastyczny, kolory żywe wrażenie przestrzenności i płaskie pole.
Jowisz : Położony dosyć nisko nad drzewami i jeszcze przysłonięty wysokimi chmurami, ale pomimo tego detal wyraźnie widoczny bez cienia aberracji a księżyce tradycyjnie jak szpileczki. Bardzo pomógł Krzyśkowy barlow Baadera z dobrym okularem Ortho 12 mm
Saturn : Lepiej położony , widoczna przerwa cassiniego , ciemniejszy pas równikowy i obszar okołobiegunowy, do tego mniejsze księżyce przy pierścieniach i cień rzucany przez planetę na pierścienie. masa detalu jak na 70mm
Obiekty DS
M13 - ładnie widoczna, daliśmy power 84x a mogło wytrzymać znacznie więcej, widoczna struktura drobnej "kaszki" a nie mgiełki jak w innych małych sprzętach przez które miałem okazję spojrzeć.
M57 - ładnie widoczny pierścionek.
Gromadki otwarte ( M11 ; Chichoty , NGC1342 , NGC457 -mój ulubiony ET , Plejady, M34) - tu klasa , gwiazdki szpilki aż milo było popatrzeć, wyraźnie rozróżnialny kolorek a obraz miły dla oka.
Epsilony : rozdzielone z super punktowością, zrobiliśmy porównanie i Orion przy tym samym powerze został daleko w tyle.
Andromeda M31 i M110 - widoczne rozróżnialne i nadzwyczaj jasne jak na 70 mm.
Galaktyka w Trójkącie M33 - tu największa niespodzianka , super widoczna i jeszcze zerkaniem można było wyłuskać ramiona spiralne
Pętla łabędzia : Wyraźnie widoczna , Nagler 17 z tym refraktorkiem naprawdę dawał radę na DS czego się kompletnie nie spodziewałem.
NGC1023 : galaktyka w Perseuszu 9.31 mag , złapana dla testu , widoczna jako majacząca plamka.
Krzysiek testował Bagisha 12x45, kilka razy przez nią zerknąłem i muszę przyznać że to kawał dobrego sprzętu. Daje ładny obraz bardzo przyjemny w odbiorze, Księżyc praktycznie bez AC, Jowisz widoczny jako tarczka, zero iskrzenia czy innych wad, gwiazdki ładne. Gromadki i obrazy DS również mnie zaskoczyły. Super lornetka bez dwóch zdań.
Obserwacje zakończyliśmy koło 2:00
Gdy dotarliśmy na miejsce okazało się że zabudowa rusza tam pełną parą , są wykonane nowe przyłącza elektryczne do świeżo powstających działek ( co najmniej 3 ) , tylko czekać aż tam sodówkę postawią .....
Rozłożyliśmy się wyżej na samym początku drogi na górce, uzbrojeni w Oriona VX6 6" , "The Riffratori 70/420 " oraz lornetkę Bagish 12x45
Pogoda początkowo nie pozwalała poszaleć , ale koło 24:00 przetarło się i można było coś pooglądać.
Sam chciałem przetestować refraktorek pod lepszym niebem i tak oto :
Obiekty US
Księżyc : pomimo kiepskiego położenia obraz niemal perfekcyjny, może nie była takiej rozdzielczości jak w 14" ale obraz plastyczny, kolory żywe wrażenie przestrzenności i płaskie pole.
Jowisz : Położony dosyć nisko nad drzewami i jeszcze przysłonięty wysokimi chmurami, ale pomimo tego detal wyraźnie widoczny bez cienia aberracji a księżyce tradycyjnie jak szpileczki. Bardzo pomógł Krzyśkowy barlow Baadera z dobrym okularem Ortho 12 mm
Saturn : Lepiej położony , widoczna przerwa cassiniego , ciemniejszy pas równikowy i obszar okołobiegunowy, do tego mniejsze księżyce przy pierścieniach i cień rzucany przez planetę na pierścienie. masa detalu jak na 70mm
Obiekty DS
M13 - ładnie widoczna, daliśmy power 84x a mogło wytrzymać znacznie więcej, widoczna struktura drobnej "kaszki" a nie mgiełki jak w innych małych sprzętach przez które miałem okazję spojrzeć.
M57 - ładnie widoczny pierścionek.
Gromadki otwarte ( M11 ; Chichoty , NGC1342 , NGC457 -mój ulubiony ET , Plejady, M34) - tu klasa , gwiazdki szpilki aż milo było popatrzeć, wyraźnie rozróżnialny kolorek a obraz miły dla oka.
Epsilony : rozdzielone z super punktowością, zrobiliśmy porównanie i Orion przy tym samym powerze został daleko w tyle.
Andromeda M31 i M110 - widoczne rozróżnialne i nadzwyczaj jasne jak na 70 mm.
Galaktyka w Trójkącie M33 - tu największa niespodzianka , super widoczna i jeszcze zerkaniem można było wyłuskać ramiona spiralne
Pętla łabędzia : Wyraźnie widoczna , Nagler 17 z tym refraktorkiem naprawdę dawał radę na DS czego się kompletnie nie spodziewałem.
NGC1023 : galaktyka w Perseuszu 9.31 mag , złapana dla testu , widoczna jako majacząca plamka.
Krzysiek testował Bagisha 12x45, kilka razy przez nią zerknąłem i muszę przyznać że to kawał dobrego sprzętu. Daje ładny obraz bardzo przyjemny w odbiorze, Księżyc praktycznie bez AC, Jowisz widoczny jako tarczka, zero iskrzenia czy innych wad, gwiazdki ładne. Gromadki i obrazy DS również mnie zaskoczyły. Super lornetka bez dwóch zdań.
Obserwacje zakończyliśmy koło 2:00